Do Czytelnika

Moje teksty tworzą pewną całość. Nie są jednak rozdziałami jednej powieści. A jeśli już to jest to raczej opowieść szkatułkowa. Jeśli chcesz przeżyć coś wyjątkowego, zacznij czytać od początku ;)

niedziela, 5 maja 2013

Zimna noc

Jak zimno, gdy telefon milczy od tylu dni.
   Wystygł. Zamarzł. I całe
   zimno przekazał mi.
Mam zimne nie tylko ręce
  wszystko przeniknął chłód
  zastygło z zimna serce.
Cała jestem jak lód.

On nie ogrzeje mi dłoni. 
Nie przyjdzie... na drodze kra.
Kto mnie przed zimnem zasłoni?
Kto trochę ciepła mi da???



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz